Strona główna / Artykuły

Ekspertka: lekarze zbyt rzadko przepisują opioidy, nie bójmy się ich stosowania.

Autor artykułu: Telemedika

Potrzebujesz pomocy?

Umów wizytę

Ekspertka: lekarze zbyt rzadko przepisują opioidy, nie bójmy się ich stosowania.

Autor artykułu: Telemedika

Potrzebujesz pomocy?

U pacjentów z przewidywanym okresem przeżycia poniżej jednego roku skupiamy się przede wszystkim na łagodzeniu objawów i utrzymaniu jak najlepszej jakości życia. W Polsce opioidy wciąż zbyt rzadko są przepisywane chorym - ocenia prof. Aleksandra Ciałkowska-Rysz z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Jak podkreśla prof. Anna Ciałkowska-Rysz, część pacjentów z chorobą nowotworową może wymagać długotrwałego zażywania opioidów. W takich wypadkach decyzji o ich włączeniu nie powinna blokować obawa przed ewentualnym uzależnieniem chorego od opioidów.
Zdaniem prof. Anny Ciałkowskiej-Rysz, przy konieczności dłuższego zażywania wskazane są preparaty o długim okresie działania. Zaznacza, że w Polsce na ogół opioidy nie są nadużywane, wciąż raczej zbyt rzadko są przepisywane chorym. Ich stosowanie jest wskazane przy leczeniu silnych dolegliwości bólowych. Potrzebujesz porady lekarza specjalisty? Umów wizytę.
Specjalistka, która jest prezesem Polskiego Towarzystwa Medycyny Paliatywnej i kieruje Zakładem Medycyny Paliatywnej Katedry Onkologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi mówiła o tym podczas XII Letniej Akademii Onkologicznej, która odbyła się w Warszawie. Jej organizatorami od wielu lat są Fundacja im. dr. Macieja Hilgiera oraz Polska Liga Walki z Rakiem.
Prof. Ciałkowska-Rysz przyznała, że zwiększa się ryzyko niewłaściwego stosowania leków opioidowych, gdyż coraz bardziej skuteczne leczenie wydłuża przeżywalność chorych. Wielu z nich dłużej wymaga leczenia przeciwbólowego, w tym wykorzystania opioidów (nazywanych potocznie środkami narkotycznymi). Zwróciła jednak uwagę, że nie wszystkie opioidy mają taki potencjał uzależniający. Najsilniejsze z nich to morfina, fentanyl, hydromorfon, oksykodon i petydyna. Inne to metadon, kodeina i tramadol.
Im krótszy czas działania takiego leku, tym większe jest ryzyko uzależnienia – zaznaczyła prof. Aleksandra Ciałkowska-Rysz. Dodała, że najbardziej bezpieczne są systemy transdermalne (przezskórne), o kontrolowanym uwalnianiu, a także substancje o długim okresie półtrwania, na przykład metadon.
Wyjaśniła, że opioidy mogą powodować działania niepożądane, takie jak zaparcia stolca, nudności i wymioty oraz senność. Mogą też wywoływać uzależnienia fizyczne i psychiczne. Objawem uzależnienia fizycznego jest tzw. zespół abstynencyjny.
Pojawia się on po odstawieniu leku, a objawia się niepokojem i drażliwością, bólami brzucha, biegunkami i nadciśnieniem tętniczym krwi, a także zaczerwienieniem twarzy, poceniem się oraz przyspieszonym biciem serca (tachykardia). Inne mniej znane symptomy zespołu abstynencyjnego to ziewanie, łzawienie, wyciek z nosa, kichanie i bóle stawów.
– Dlatego opioidy należy odstawiać stopniowo, najlepiej o 15-25 proc. każdego dnia, oczywiście, jeśli bóle ustąpiły dzięki leczeniu, na przykład po operacji lub radioterapii – tłumaczyła prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Paliatywnej.
Do uzależniania psychicznego dochodzi wtedy, gdy pacjent nie jest w stanie na dłużej odstawić opioidów, do tego stopnia, że zaniedbuje inne czynności, byle tylko mógł je stosować. Na przykład nie jest w stanie wykonywać obowiązków, gdyż jest zbyt senny w ciągu dnia. Zażywa te leki nie zważając na konsekwencje dla zdrowia, a nawet życia.
Decyzja o włączeniu to bilans potencjalnych zysków i strat Prof. Aleksandra Ciałkowska-Rysz twierdzi, że brakuje wiarygodnych danych dotyczących częstości uzależnienia u osób przewlekle zażywających opioidy w leczeniu bólu. Wiadomo, że na uzależnienie takie bardziej narażone są osoby, które wcześniej nadużywały alkohol, środki nasenne lub inne substancje psychoaktywne.
Podaje się, że 0,43 proc. pacjentów, którzy nie nadużywali jakichkolwiek substancji, leczonych za pomocą analgetyków opioidowych dla uśmierzenia bólu, nadużywało przepisanych substancji, i jedynie 0,05 proc. wykazywało syndrom uzależnienia – zapewnia specjalistka.
Jej zdaniem ogólnie nie powinniśmy zatem się bać uzależnienia od leków opioidowych. Zwraca jednak uwagę na pacjentów z przewidywanym długim okresem przeżycia. W przypadku tych chorych należy zachować szczególną ostrożność i ściśle monitorować ile zażywają leków. Dotyczy to głównie osób wykazujących jakiekolwiek ryzyko uzależnienia.
U pacjentów z przewidywanym okresem przeżycia poniżej jednego roku skupiamy się przede wszystkim na łagodzeniu objawów i utrzymaniu jak najlepszej jakości życia – podkreśliła prof. Aleksandra Ciałkowska-Rysz.

Dalej masz pytania? Skorzystaj z porady naszego lekarza.

Skontaktuj się z lekarzem Skontaktuj się z lekarzem