Szacuje się, że w chwili wybuchu wojny w Ukrainie było ponad 80 tys. kobiet w ostatnim trymestrze ciąży. W miastach, gdzie szpitale zostały zrujnowane, ciężarne często rodziły i rodzą w miejscu schronienia: domu, bunkrze, metrze. By wesprzeć przyszłe matki i towarzyszących im medyków, przygotowano specjalne pakiety porodowe, które mają pomóc w bezpiecznym rozwiązaniu.
Dzięki kontaktom z pracownikami ośrodków położniczych w Ukrainie udało się określić potrzeby personelu oraz rodzących pacjentek.
Każdy pakiet zawiera m.in.: gaziki jałowe, środki dezynfekujące, rękawice, podkłady jednorazowe, leki znieczulające i przeciwbólowe, środki przyspieszające poród takie jak oksytocyna oraz zacisk do pępowiny.
Wartość pojedynczego zastawu to ok. 200 zł, całość darowizny to ok. 200 tys. zł.Pakiety zostaną dostarczone rządowym transportem. Trafią one do potrzebujących w obwodach donieckim, sumskim, czernichowskim, żytomierskim, czerkaskim, mikołajewskim, charkowskim, zaporoskim i kijowskim.
Od ponad trzech miesięcy trwa inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Bombardowane i systematycznie niszczone są nie tylko obiekty o znaczeniu strategicznym czy wojskowym, lecz także cywilne, w tym szpitale.
– W zniszczonych placówkach zdrowia pozostały głównie kobiety lekarki, położne i pielęgniarki. Swoją pracę traktują jak misję i służbę dla kraju, a umożliwienie bezpiecznych narodzin i ocalenie kolejnego pokolenia jako szansę na przetrwanie narodu – mówi dr hab. n. med. Aleksandra Wesołowska z Fundacji Bank Mleka Kobiecego.
Pakiety dla rodzących Ukrainek skompletowano w oparciu o konkretne potrzebyZgodnie z szacunkami organizacji „UN Women” w chwili wybuchu wojny na Ukrainie było ponad 80 tys. kobiet w ostatnim trymestrze ciąży. Ich poród został bezpośrednio zagrożony działaniami wojennymi lub koniecznością ucieczki w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia.
– Trudne warunki w miastach, w których infrastruktura szpitalna została zrujnowana, spowodowały, że kobiety często rodziły poza szpitalem, w miejscu schronienia: w domu, w bunkrze, w metrze i bez wsparcia lekarza specjalisty lub położnej. Na podstawie bezpośrednich kontaktów z pracownikami ośrodków położniczych udało się określić potrzeby personelu oraz pacjentów znajdujących się w takiej sytuacji – dodaje doc. Aleksandra Wesołowska.
Fundacja Bank Mleka Kobiecego, z inspiracji Stowarzyszenia Niezależna Inicjatywa Rodziców i Położnych Dobrze Urodzeni oraz pod patronatem Polskiego Towarzystwa Ginekologiczno-Położniczego, skompletowała leki, narzędzia medyczne i środki higieniczne, a także materiały instruktażowe o przebiegu porodu i o inicjacji laktacji. Dzięki temu powstał kompletny pakiet dla kobiety, której przy porodzie w warunkach polowych asystuje medyk, niekoniecznie położnik. Pakiety zawierające leki zostały zakupione dzięki współpracy amerykańskiej organizacji humanitarnej Americares i Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Pakiet zawiera m.in.: gaziki jałowe, środki dezynfekujące, rękawice, podkłady jednorazowe, leki znieczulające i przeciwbólowe, środki przyspieszające poród takie jak oksytocyna oraz zacisk do pępowiny, nożyczki. W zestawie nie zabrakło wyprawki dla mamy i dziecka po porodzie, w której znalazły się m.in. pieluchy, podpaski poporodowe. W każdym pakiecie znajduje się też informacja, jak wesprzeć matkę w pierwszym karmieniu dziecka piersią. Każdy pakiet jest przeznaczony do jednego porodu. Pakiety są zapakowane w foliowe oznakowane szczelnie zamknięte worki.
Wartość pojedynczego zastawu to ok. 200 zł, całość darowizny to ok. 200 tys. zł.
Pomoc trafi do wielu obwodów w Ukrainie– Pakiety na Ukrainę zostaną dostarczone rządowym transportem, natomiast Fundacja Solidarności Międzynarodowej zajmie się dystrybucją tysiąca pakietów do szpitali położniczych, centrów pogotowia ratunkowego oraz schronów w obwodach donieckim, sumskim, czernichowskim, żytomierskim, czerkaskim, mikołajewskim, charkowskim, zaporoskim i kijowskim – wymienia doc. Aleksandra Wesołowska.
Dalej masz pytania? Skorzystaj z porady naszego lekarza.
Skontaktuj się z lekarzem
Skontaktuj się z lekarzem